Dzień dobry wszystkim.
Muszę się przyznać uczciwie że nigdy nie byłam w Ojcowskim Parku Narodowym i nieznane są mi zupełnie Mazury. Ale jeszcze trochę lat przede mną więc na pewno tam trafię.
Enia60 Cudne wręcz zachwycające fotki, piękna relacja. Mam nadzieję że i mi kiedyś uda się to zobaczyć.
Teraz jeżdżę z mężem ale wcześniej w wakacje braliśmy wnuków na wspólny urlop. Mieszkam w zachodniopomorskim, daleko wszędzie i takie wyjazdy staraliśmy się łączyć. Jak wyjazd do Zakopanego to także Kraków,Wrocław,Opole i Wieliczka czy Warszawa.
Jak Polańczyk to wycieczka do Lwowa, jak Kudowa Zdrój to Praga i Wiedeń.Oprócz chodzenia po szlakach zwiedzaliśmy muzea,zabytkowe kościoły,cmentarze i wszystko to trzeba poznać i zobaczyć.Z rodzicami to jeździli tylko albo zagranicę albo do resortu spa nad morzem.Teraz wnuki sami sobie organizują wakacje a my zwiedzamy ciekawe miejsca o których czytam w Internecie.Jak dobrze że teraz jest taka możliwośc.
W Spycimierzu oglądałam cudną tradycję układania dywanów kwiatowych na procesję Bożego Ciała. Coś cudownego.
W Zalipiu zachwycałam się najbardziej kolorową wsią w Polsce.
Oprócz Tatr, Podlasie skradło moje serce. Zachwyciło mnie tu wszystko, natura, piękne lasy, maleńkie domy, kolorowa Kraina Otwartych Okiennic,cerkwie,meczety.
W tym roku oczywiście Zakopane,Kraków( koncert Andre Rieu) a we wrześniu Sandomierz i Ustrzyki Dolne.Mam nadzieję że wiele jeszcze przed nami do zobaczenia a jak mąż przełamie strach przed lataniem to wyruszymy na „podbój” Europy.
Kilka fotek ode mnie
Cudna Dolina 5 Stawów
Gdzieś na szlaku
Nad Morskim Okiem
Dolina Gąsienicowa
Świnica ze szlaku z Kasprowego Wierchu
Pierwszy raz zejście po łańcuchach z Małołączniaka z Czerwonych Wierchów
Mam nadzieję że spodobała się wycieczka.
Nastepnym razem inne fotki.