|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
![]() |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
![]() |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||
![]() Dzień dobry Rodzinko
![]() Iza pierwsza z wizytą ![]() choć na dobre już od 5-ej nie śpię....Co za licho,że nocą wszystko bardziej się odczuwa...Nic to, może w ciągu dnia powalczymy... Nino, ponarzekaj kochana,jak Ci noc minęła ![]() ![]() ![]() Dobrego dnia wszystkim życzę ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
|
||||
![]() Witam serdecznie Rodzinkę, Ninko ja też łykam garść tabletek, nic na to nie poradzę, najważniejsze, że rano witam następny dzień i z tego bardzo się cieszę. Ninko narzekaj, będzie Ci lżej na ![]() Pozdrawiam serdecznie Nas wszystkich, życząc dużo zdrowia. ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
||||
![]() Zosiu, dawniej, lata temu były rozmowy o wszystkim, dzisiaj o chorobach ale, jesteśmy nadal razem!
To jest ważne, że Przyjaciół nie zostawia się w pół drogi... tutaj - może i na innych - tak się zadziało. Zostały wspomnienia dobre i nie tylko... Narzekamy i z tym nam dobrze... Dzwoniła pielęgniarka z hospicjum czy jest mi potrzebna... ale, jest na działce i musi zaliczyć dom i coś tam jeszcze... podziękowałam za telefon... Takie są nasze wiadomości - nie warte czytania. Trzymajcie się Dziewczyny! |
|
|||
![]() Cytat:
bardziej podzielić. Znam ten problem. Wolę lek w postaci gładkiej kapsułki,a inne rozdrabniam, z kolei te malutkie jak np.Letrox utykają mi gdzieś w przełyku i ''popycham '' je kawałkiem herbatnika. Spróbuj tej metody proszę. Wiatr trochę ustał ,już tak nie szaleje,chciałabym jeszcze wyjść, ale bardzo mnie po dopołudniowej wyprawie po pieczywo rozbolała już cała noga. Okazuje się, że to wina schodów. W domu nie bolała, zanim zeszłam na dół - kolano,potem już do biodra ![]() Pa...jeszcze zajrzę ![]()
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
|
||||
![]() Dobry wieczór...
![]() ![]() Ninko...Viko...choroby, to nasza codzienność, nie ma się czym denerwować. ![]() ![]() Ja rano zażywam 11 tabletek...w tym dwie duże i też mam problemy z połknięciem...bardzo często dławię się, może dlatego, że mam guza na tarczycy i przez to zwężony przełyk. Ale muszę dawać radę, bo to mnie trzyma w jako takiej formie. ![]() Zosiu... ![]() Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki. ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
||||
![]() Izunia, mnie ten rak wkrada się i do przełyku, czuję go nawet przy piciu... trudno, samo życie. Przyjdzie cas że nie będę Wam zawracać głowy... a bardzo lubię te nasze pogawędki...
Viko, schody to i mnie dają w kość... wyjście na 2 piętro... Izabel była to wie, że wysoko, to stare budownictwo, z lat 50... mieszkania po 3 metry wysokie... zanim się nagrzeje to nogi trzymałam w futrzakach pod biurkiem.. Z tabletkami nie miałam dawniej problemu, teraz z tym GOŚCIEM... mam. Dzisiaj nie spałam w dzień, tak mi dzień zleciał na niczym... Może jeszcze zajrzę, zobaczę jak mi sił wystarczy... na wszelki wypadek DOBREJ NOCY WAM ŻYCZĘ! ![]() |
|
|||
![]() Nino,rozumiem i współczuję...U mnie te problemy z przełykaniem to efekt chorej tarczycy i żołądka.. No i także
przełyk podrażniony przez rozmaite leki... Piszesz ,że stare budownictwo...W sumie to pocieszające, bo chociaż nie nagrzewa się tak jak ten żelbeton w blokach. A te schody w bloku i na moim osiedlu całym to koszmar prawdziwy. To teren górzysty i nie ma normalnych gładkich chodników...Boję się tego lata...Mało drzew, próżno szukać jakiegoś zacienionego kącika,nie ma ławek ,ani jakiejś wiaty chociaż w cieniu.Kamienna pustynia ![]() wietrzne dni pozostaje siedzieć w mieszkaniu. Nie wiem czy te żelbetonowe ściany nie są przyczyną tych szumów ''usznych''.Pamiętam, kilka lat temu na Komunię św. były jeszcze skromne prezenty w postaci kolumn. Jak toto dzieciaczki włączyły,ściany drżały,takie wibracje,że oszaleć można było,Podobnie gdy ktoś włączył wiertarkę...Oj,działo,się działo... Starzeję się bo marudzę bardzo,przepraszam... Taki dzień marny miałam...Gdyby chociaż jakoś przespać tę noc...Już zmykam...Jutro będzie lepiej....Miejmy nadzieję....''nie tę lichą marną..........''jak w piosence Wójcickiego....Pięknie śpiewa..... Nino ![]() wszystkich serdecznie pozdrawiam i życzę spokojnej, przespanej nocy ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
|
||||
![]() Beniu, u mnie moc drzew! Za blokiem są prywatne domy aż do Cmentarza i jest ogrom drzew, przed moim blokiem też... nie potrafię wkleić foki bo bym pokazała. Drugiego bloku nie widać! Wycieli kilka lat temu kasztany, jak wpadały już przez uchylone okna do domu! Zrobili duży parking ... ale jest ok... tylko mieszkańcy mają samochody tutaj. Ja mam garaż ale, dałam sąsiadowi..
Teraz powiem DOBREJ, SPOKOJNEJ NOCY RODZINKO! |
|
||||
![]() Dobry wieczór moje kochane .
Miało nie być o chorobach ale drugi dzień walczyłam z za dużym ciśnieniem . A dziś w dodatku atakowali mnie telefonami - siostra i syn , bateria słaba i drugi raz ładuję . Głowa mi pęka , te wiatry mnie wykończą chyba ![]() Dziś przedłużałam recepty na leki jak zawsze telefonicznie a pani mi mówi , że od jakiegoś czasu trzeba na kartce napisać i osobiście przynieść kartkę do przychodni . Wyobrażacie to sobie ? U Was też tak jest ? Dziś jeszcze przez telefon przyjęła zamówienie ale następnym razem muszę specjalnie dreptać tam tylko po to aby im zostawić kartkę z wymienionymi lekami ! ![]() Jak tu ma nie podnieść się ciśnienie ? Ale kończę bo powiem coś brzydkiego , bądźcie zdrowe wszystkie - Ninko , Izuniu , Zosiu i Beniu , buziaczki ![]() ![]() ![]() ![]() Spokojnej nocy .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
![]() Danusiu kochana, u mnie też tak jest, to podstawa że masz lek który chcesz aby Ci wypisać... mam ulgę w tym temacie bo opiekunka zanosi a ja dostaję tylko pin na tel i Jej wysyłam... ale jest i tak, że dzwonię do do doktor i wypisze mi od ręki! Niestety, tylko leki które muszę brać i biorę od dłuższego czasu.
Przytulam kochana. |
|
||||
![]() Witam bardzo serdecznie Rodzinkę życząc Wam zdrowego, pięknego dnia.
U mnie nnie ma nic nowego, prócz tego, że źle spałam. W nocy czytałam książkę... o 6 byłam na nogach.... samo życie... choroba ma swoje prawa. Dzisiaj będzie się - podobno - coś działo ze mną... zobaczę, przeżyję, napiszę Wam. Zostajecie pod dobrą operką! ![]() |
|
|||
![]() Witam Nino
![]() mające rodziny mają co robić... Ja chodzę i kwękam po przemęczonej nocy, jakieś bóle,dreszcze,nie wiem co mi się już dzieje. Nino,współczuję Ci bardzo i niepokoję ...Czy jakiś zabieg masz mieć dziś ? Miejmy nadzieję,że wytrzymasz, dasz radę ![]() ![]() ![]() Pozdrawiam wszystkich serdecznie,dobrego dnia życzę ![]() ![]()
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ Ostatnio edytowane przez Vika : 18-05-2024 o 11:20. |
|
||||
![]() Dzień dobry Różności...
![]() ![]() Ja, jak zwykle w sobotę dzień zaczęłam od porządków domowych - odkurzanie, ścieranie kurzy, mycie parkietów...no i pucowanie łazienki....trochę mi zeszło. A potem wyszłam na zewnątrz, bo przyszedł kuzyn i coś tam działał przy beczkach na wodę. ![]() Pogoda niewyraźna, niebo zasnute gęstymi chmurami, ale nie pada. A tak przydałby się deszcz...ziemia wysuszona a zieleń przygaszona...trawnik brązowieje a kwity więdną. ![]() Ninko...cóż to dziś Ciebie czeka? Nie strasz nas. ![]() Beniu..fajna wklejka z biedronką i ciekawe słowa. ![]() Danciu...u mnie jak narazie można zamawiać leki przez telefon, ale przyznam się, że ja wolę sama iść do przychodni z kartką, niż dyktować przez telefon. Ze dwa razy zdarzyło mi się, że pielęgniarka źle zapisała nazwę leku, lekarz bez zastanowienia przepisał to, co napisała i musiałam prostować. Kod oczywiście przyszedł mi na telefon SMS-em, poszłam do apteki, a tam okazało się, że to nie ten lek co zażywam. Musiałam więc pokonywać drogę z apteki do lekarza, tam czekać, aż raczy zmienić i znowu iść do apteki. A tak, mam pewność, że to co chcę - mam zapisane właściwie. Pozdrawiam...Miłego dnia.... ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
||||
![]() Hejka...
![]() ![]() Mimo zapowiedzi nie spadła ani kropla deszczu. ![]() ![]() Gienku...cieszę się, że jesteś zadowolony. ![]() ![]() Miłego popołudnia i wieczoru życzę. Do jutra.... ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
||||
![]() Dobry wieczór .
Jak miło wejść tu i poczytać posty choć niektóre są bardzo smutne ale cóż - samo życie . Ninko , troszkę mnie przeraziłaś ale mam nadzieję , że u Ciebie jakoś w miarę wszystko idzie , przytulam ![]() Beniu ![]() Izuniu ![]() Naszej Zosi nie widać ![]() Dziś tylko domowe obowiązki , syn był na obiedzie , zrobił mi zakupy i tak czas minął . Na obiad musiałam tylko ugotować ziemniaki bo resztę miałam , zostało jeszcze na jutro . Pozdrawiam Was cieplutko , trzymać mi się proszę choć jako tako w zdrowiu , zostawiam buziaki ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
![]() Wszystko przeczytałam i jestem całym sercem z Wami... dziękuję za wsparcie... to tak, jakbym dostała od Was ogromnego buziaka!
Miałam nalot z hospicjum i dobrze, jestem podleczona, odzyskuję głos a że bolało trochę, o nic... gorsza była noc na oczekiwanie tej niespodzianki. Jest dobrze! Zaraz idę lulu... Izabel, Danusiu, Viko, przytulam. Gienio, bardzo dobrze jest że masz z kim być i masz zaufanie! Kochani, nie posiedzę dzisiaj... jestem za słaba... bardzo mi miło, że jesteście tutaj, że nie jestem sama... Życzę zdrowej nocy, pięknych snów... do 7... wcześniej nie wstawać! ![]() |
|
||||
![]() Tak kobiety , ja wiedziałem co biorę do domu. Jestem zadowolony na swoje lata , i szczęśliwy po same uszy. Ugotuje , upierze posprząta. zakupy wspólnie robimy. cieszymy się sobą. A poznałem ją w 4 dni , a 5 dniu była już u mnie w domu. I odległość .W naturze dopiero widziałem ją u siebie w domu. Dla nas to cud, takie mieliśmy przeznaczenie . A wiara czyni cuda. A dostałem instyt Boży.
![]() ![]() ![]() A wy możecie gadać swoje. Dobrej niedzieli, słonecznej.
__________________
![]() ![]() ![]() |
|
||||
![]() Dzień dobry niedzielnie....
![]() ![]() Dziś świętuję, jak na niedzielę przystało. ![]() ![]() Danciu...też czekam z niecierpliwością na deszcz...liczyłam, że w nocy coś spadnie, niestety - nadal sucho. ![]() Ninko...trochę optymizmu wniosłaś swoim wpisem. Cieszę się, że zabieg pomógł i odzyskujesz głos. ![]() Miłego i radosnego dnia...Buziaki... ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|